Lato.
Słońce.
Postrach Chińczyków ;)
Ulice dosłownie zalane są parasolkami.
I to nie ze względu na porę deszczową.
Chińczycy, Chinki w szczególności, skrywają się przed słońcem pod parasolami.
Co zabawne jest - nie używają żadnych filtrów, ba, dostać je w sklepie to dopiero cud! (moje wszelkie spoza Chin)
Oni po prostu używają parasolek.
Choć szczerze, wydaje mi się to mniej wygodne...
Jeśli natomiast o swojej parasolce zapomnieli, to muszą sobie radzić inaczej...
Na przykład tak:
Jak Wam się podoba pomysł? :)
I oczywiście słonecznego dnia życzę!