Do
Schwarzwaldu mamy całkiem blisko. Tylko trochę ponad godzinkę drogi.
Jednak nie
tak prosto było nam się tam dostać... 2015 rok i wizyta w Schwarzwaldzie jakoś
nie szły ze sobą w parze.
Planowaliśmy ten wyjazd chyba 4 razy. 2 razy odwoływałam
rezerwację hotelu...
Ale, jako że uparta ze mnie bestia wiedziałam, że nie odpuszczę
tej wycieczki w tym roku.
W sumie jesień nie wydawała się głupim pomysłem.
Wyobrażałam to sobie tak: kolory jesieni pod nogami, nad głową i w oddali.
I to
właśnie dostałam.
Oblane pięknymi słonecznymi promieniami zabarwione na żółto i
pomarańczowo drzewa. To był widok, jak z bajki. Zostaliśmy powitani piękną złotą jesienią.
Którą lubię.
Bardzo.















Kocham jesień, a najbardziej taką jak na Twoich fotach! Super, że nie odpuściłaś tego wyjazdu:)
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie moja ulubiona pora roku :)
UsuńPięknie...I jaka cudna jesień. Też planuję się tam wybrać, może na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńno to daj znać na jakąś kawkę się umówimy :)
UsuńJesień jest cudowna, a ta w Czarnym Lesie wygląda szczególnie magicznie. Zazdroszczę, że masz tak blisko w takie piękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńprzyjedź w odwiedziny! :D
UsuńPrzepięknie tam, kolory jesieni ślicznie tu wyglądają, chociaż wolałbym zobaczyć to latem:)
OdpowiedzUsuńmoże w przyszłym roku nam się uda latem ;) byle nie było tak, jak z tym 2015 haha
Usuńale trafiłam! też ostatni weekend spędziliśmy w Czarnym Lesie z cudowną jesienną pogodą :)
OdpowiedzUsuńczy tam w ogóle pogoda się psuje, wydaje się zawsze być idealna i piękniejsza od tej w pozostałej części kraju :)
UsuńDo Schwarzwaldu bardzo tęsknię. Kiedyś tam mieszkałam. O każdej porze roku jest piekny :)
OdpowiedzUsuńO.
ojej! to poleć jakieś miejscówki z oszałamiającymi widokami :))
UsuńNa pewno Feldberg - widać stamtąd Alpy.
OdpowiedzUsuńAle tak, to wszędzie tam jest pięknie.
O.
O rety, jak bajecznie. Czuję, ze w takim miejscu mogłabym żyć. Moje klimaty!
OdpowiedzUsuńpięknie jest~!
UsuńBajeczne fotki tej jesieni
OdpowiedzUsuńdziękuję!
Usuń